sobota, 19 października 2013

Ubezpieczenie AutoCasco czy warto?


Każdy posiadacz samochodu co roku kiedy kończy się ważność ubezpieczenia komunikacyjnego, zadaje sobie pytanie czy warto inwestować w ubezpieczenia dodatkowe jakimi są ubezpieczenia AutoCasco? Wszystko to zależy od kwoty jaką posiadamy, wieku auta którym jeździmy, naszych umiejętności jako kierowcy, warunków atmosferycznych w których będziemy się poruszać i wielu innych czynników.
Trzeba mieć na uwadze, że AC to ubezpieczenia dodatkowe, których nie musimy nabywać. Daje nam komfort psychiczny w przypadku, jeśli coś złego przydarzy się naszemu samochodowi z naszej winy (np. zderzenie ze zwierzętami, uszkodzenie pojazdu w wyniku działania żywiołu, itp.). Wtedy ubezpieczenia takie zapewniają w zależności od opcji jaką mamy wykupioną holowanie, oraz naprawę pojazdu.
Drugą stroną medalu jest koszt, który obciąża naszą kieszeń. W zależności od rodzaju auta i jego wieku, koszt ubezpieczenia wynosi od kilku do kilkunastu procent wartości samochodu. Według zależności im starszy pojazd tym większy koszt. Należy pamiętać także o wzroście składki rocznej w przypadku skorzystania z tego rodzaju produktu.
Ubezpieczenia AutoCasco są obowiązkowe, jeśli nabywamy auto posiłkując się kredytem bankowym. Wtedy jest ono wymagane przez bank jako zabezpieczenie dodatkowe. W przypadku auta kilkuletniego koszt AC jest zdecydowanie większy w stosunku do wartości auta, niż ma to miejsce w przypadku pojazdu nowego. Należy liczyć się również z sytuacją, w której ubezpieczyciel może odmówić ubezpieczenia pojazdu z uwagi na jego wiek.
Ostatnią rzeczą na którą warto zwrócić uwagę to ogólne warunki umowy w przypadku zawarcia dodatkowego ubezpieczenia AC. Należy uważnie je przeczytać, ponieważ w wielu towarzystwach istnieją wykluczenia, które powodują brak wypłaty środków w przypadku zgłoszenia szkody z tytułu ubezpieczenia AutoCasco (np. kradzież samochodu razem z zostawionymi dokumentami ubezpieczeniowymi, lub uszkodzenie pojazdu pod wpływem jazdy w stanie upojenia alkoholowego).


1 komentarz:

  1. Najlepiej miec swojego prawnika, który dobrze sprawdzi umowy, ale wtedy wartość ubezpiecznia wzrasta do kwot bardzo dużych, na które nie stać zwykłego kowlaiskiego...

    OdpowiedzUsuń